Soh

New Translation

Siedem etapów oświecenia Thusnessa/PasserBy

Soh:

Jeśli masz sugestie dotyczące ulepszeń tłumaczenia lub możesz przetłumaczyć na inne języki, proszę skontaktuj się z nami: Kontakt

Aktualizacje:

Dostępny jest przewodnik wspomagający realizację i urzeczywistnianie wglądów: Pobierz Przewodnik

Nowa skrócona wersja przewodnika AtR: Zobacz Skrócony Przewodnik

Audiobook Przewodnika Praktyki Przebudzenia do Rzeczywistości (Awakening to Reality Practice Guide) jest teraz dostępny na SoundCloud: Słuchaj na SoundCloud

Nagranie audio tego artykułu autorstwa Angelo Dillulo jest teraz dostępne na YouTube! https://www.youtube.com/watch?v=-6kLY1jLIgE&ab_channel=SimplyAlwaysAwake

Nagranie audio tego artykułu jest teraz dostępne na SoundCloud! https://soundcloud.com/soh-wei-yu/thusnesspasserbys-seven-stages-of-enlightenment?in=soh-wei-yu/sets/awakening-to-reality-blog

Zapraszamy do dołączenia do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku - https://www.facebook.com/groups/AwakeningToReality/ (Aktualizacja: Grupa na Facebooku jest teraz zamknięta, jednak można dołączyć, aby uzyskać dostęp do starych dyskusji. Jest to skarbnica informacji.)

Rekomendacja: "Skrócony przewodnik AtR jest bardzo dobry. Powinien doprowadzić do wglądu w anatman (brak jaźni), jeśli ktoś naprawdę go przeczyta. Zwięzły i bezpośredni." - Yin Ling

(Soh: Ten artykuł został napisany przez mojego nauczyciela, "Thusnessa"/"PasserBy". Osobiście doświadczyłem tych faz realizacji.)

UWAGA: Etapy nie są niczym autorytatywnym, służą jedynie celom dzielenia się doświadczeniem. Artykuł O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości jest dobrym odniesieniem dla tych 7 faz doświadczenia. Pierwotne sześć etapów doświadczenia zostało zaktualizowanych do siedmiu etapów doświadczenia, z dodaniem „Etapu 7: Obecność jest Spontanicznie Doskonała”, aby czytelnicy zrozumieli, że postrzeganie natury rzeczywistości jako podstawy wszystkich doświadczeń, która Jest Zawsze Taka, jest ważne dla zaistnienia bezwysiłkowości.

Na podstawie: http://buddhism.sgforums.com/?action=thread_display&thread_id=210722&page=3

Poniższe komentarze pochodzą od Thusnessa, chyba że wyraźnie zaznaczono, że są autorstwa Soha.

(Pierwsza wersja: 20 września 2006, Ostatnia aktualizacja przez Thusnessa: 27 sierpnia 2012, Ostatnia aktualizacja przez Soha: 22 stycznia 2019)

Etap 1: Doświadczenie „JA JESTEM”

To było około 20 lat temu i wszystko zaczęło się od pytania: „Kim jestem przed narodzinami?”. Nie wiem dlaczego, ale to pytanie zdawało się pochłaniać całą moją istotę. Mogłem spędzać dni i noce, siedząc, skupiając się, rozmyślając nad tym pytaniem; aż pewnego dnia wszystko zdawało się zatrzymać w całkowitym bezruchu, nie pojawiła się nawet jedna nić myśli. Była tylko nicość i całkowita pustka, jedynie to czyste poczucie istnienia. To samo poczucie „ja”, ta Obecność, czym ono było? Nie było ciałem, nie było myślą, ponieważ nie było myśli, niczego w ogóle, tylko samo Istnienie. Nie było potrzeby, aby ktokolwiek potwierdzał to zrozumienie.

W tym momencie realizacji doświadczyłem ogromnego przepływu uwalnianej energii. To było tak, jakby życie wyrażało się poprzez moje ciało, a ja byłem niczym innym jak tym wyrazem. Jednak w tamtym momencie wciąż nie byłem w stanie w pełni zrozumieć, czym było to doświadczenie i jak błędnie zrozumiałem jego naturę.

Komentarze Soha: Jest to również Pierwszy Etap Pięciu Rang Tozana Ryokaia (mapa przebudzenia w buddyzmie Zen), zwany „Pozór w Rzeczywistym”. Tę fazę można również opisać jako oceaniczne Podłoże Bytu lub Źródło pozbawione poczucia indywidualności/osobowej jaźni, opisane tutaj przez Thusnessa w 2006 roku:

"Jak rzeka wpływająca do oceanu, jaźń rozpuszcza się w nicości. Kiedy praktykujący staje się całkowicie jasny co do iluzorycznej natury indywidualności, podział na podmiot i przedmiot nie ma miejsca. Osoba doświadczająca „Jestem-ności” (AMness) znajdzie „Jestem-ność we wszystkim”. Jak to jest?

Bycie uwolnionym od indywidualności -- przychodzenie i odchodzenie, życie i śmierć, wszystkie zjawiska jedynie pojawiają się i znikają na tle Jestem-ności. Jestem-ność nie jest doświadczana jako „byt” rezydujący gdziekolwiek, ani wewnątrz, ani na zewnątrz; raczej jest doświadczana jako podstawowa rzeczywistość, w której wszystkie zjawiska mają miejsce. Nawet w momencie zanikania (śmierci), jogin jest w pełni utwierdzony w tej rzeczywistości; doświadczając „Rzeczywistego” tak jasno, jak to tylko możliwe. Nie możemy utracić tej Jestem-ności; raczej wszystkie rzeczy mogą się tylko w niej rozpuszczać i ponownie z niej wyłaniać. Jestem-ność nie poruszyła się, nie ma przychodzenia i odchodzenia. Ta „Jestem-ność” jest Bogiem.

Praktykujący nigdy nie powinni mylić tego z prawdziwym Umysłem Buddy! „Jestem-ność” jest nieskazitelnym poznaniem (pristine awareness). Dlatego jest tak przytłaczająca. Po prostu brakuje „wglądu” w jej pustą naturę." (Fragment z Natura Buddy NIE jest „Ja Jestem”)

Soh: Aby zrealizować JA JESTEM, najbardziej bezpośrednią metodą jest Samdociekanie (Self-Inquiry), zadawanie sobie pytania „Kim jestem przed narodzinami?” lub po prostu „Kim jestem?”. Zobacz: Czym jest twój Umysł właśnie teraz?, rozdział o samdociekaniu w Przewodniku Praktyki Przebudzenia do Rzeczywistości (The Awakening to Reality Practice Guide) i Przewodniku AtR - wersja skrócona oraz Przebudzenie do Rzeczywistości: Przewodnik po Naturze Umysłu (Awakening to Reality: A Guide to the Nature of Mind) i mój darmowy e-book, Wskazówki dotyczące Samdociekania: Badaj Kim Jestem, Nie 'Pytaj' Kim Jestem (Tips on Self Enquiry: Investigate Who am I, Not 'Ask' Who am I), Bezpośrednia Ścieżka do Twojej Prawdziwej Jaźni (The Direct Path to Your Real Self), tekst Ramany Maharishiego „Kim jestem?” (https://app.box.com/s/v8r7i8ng17cxr1aoiz9ca1jychct6v84) i jego książkę „Bądź Jaki Jesteś” (Be As You Are), teksty i książki Mistrza Ch'an Hsu Yuna, których przykład możesz przeczytać w Podstawach Praktyki Chan (Hua Tou/Samdociekanie) (Essentials Of Chan Practice (Hua Tou/Self Enquiry)), oraz inne rekomendacje książek o samdociekaniu w Rekomendacjach Książkowych 2019 i Poradach Praktycznych (Book Recommendations 2019 and Practice Advices) lub te filmy na YouTube:

https://www.youtube.com/watch?v=lCrWn_NueUg (Adyashanti - Meditative Self-Inquiry (part 1))

https://www.youtube.com/watch?v=783Gb4KbzGY (Adyashanti - Meditative Self-Inquiry (part 2))

https://www.youtube.com/watch?v=ymvj01q44o0 (Self Inquiry Practice - Ramana Maharshi - From "Be As You are"- Audio book - Spoken by lomakayu)

https://youtu.be/BA8tDzK_kPI (Ken Wilber - I Am Big Mind)

https://www.youtube.com/watch?v=Kmrh3OaHnQs (Ken Wilber 6-Minute "I Am" Enlightenment Instructions)

Chociaż John Tan nie był jeszcze buddystą, kiedy zrealizował JA JESTEM, jest to również ważna wstępna realizacja dla wielu buddyjskich praktykujących. (Ale dla niektórych aspekt świetlistej Obecności pojawia się znacznie później na ich ścieżce). I jak powiedział kiedyś John Tan: „Po pierwsze, jest bezpośrednie uwierzytelnienie umysłu/świadomości 明心 (Soh: Uchwycenie Umysłu). Istnieje bezpośrednia ścieżka, jak nagłe oświecenie zen co do własnego pierwotnego umysłu, mahamudra lub bezpośrednie wprowadzenie dzogczen w rigpę (poznanie), a nawet samdociekanie adwaity -- bezpośrednie, natychmiastowe postrzeganie „świadomości” bez pośredników. Są one tym samym.

Jednak nie jest to realizacja pustki.” Jest to również „świetlisty umysł”, jak wyjaśnia buddyzm Theravady i mistrzowie tacy jak Ajahn Brahmavamso (zobacz: https://www.awakeningtoreality.com/2021/09/seven-stages-and-theravada.html). Zauważ, że JA JESTEM, o którym mowa w realizacji JA JESTEM, nie ma nic wspólnego z Asmi-māna: dosł.: 'ja jestem'-zarozumiałość, ponieważ są to dwie całkowicie różne sprawy. Jednak nie oznacza to, że JA JESTEM jest ostateczną realizacją w którejkolwiek z buddyjskich tradycji, jak wyjaśniono w Rozpoznawanie Rigpy a Realizacja Pustki oraz Różne Modalności Rigpy - https://www.awakeningtoreality.com/2020/09/the-degrees-of-rigpa.html

Osobiście, zadawanie sobie pytania „Kim jestem przed narodzinami?” przez dwa lata doprowadziło do mojej niewątpliwej pewności Bytu/Samorealizacji. Zauważ, że bardzo często ma się przebłyski i doświadczenia JA JESTEM lub żywej przestrzenności, lub pewne rozpoznanie bycia obserwatorem, ale wszystko to nie jest Realizacją JA JESTEM Etapu 1 Thusnessa, ani też realizacja Etapu 1 nie jest jedynie stanem jasności. Samdociekanie doprowadzi do niewątpliwej realizacji. Miałem przebłyski JA JESTEM od czasu do czasu przez trzy lata przed moją niewątpliwą Samorealizacją w lutym 2010 roku, którą opisałem w moim pierwszym wpisie w dzienniku mojego darmowego e-booka. O różnicach, zobacz Doświadczenie/Przebłysk/Rozpoznanie JA JESTEM a Realizacja JA JESTEM (Pewność Bytu) (I AM Experience/Glimpse/Recognition vs I AM Realization (Certainty of Being)) oraz pierwszy punkt w Realizacja i Doświadczenie oraz Niedualne Doświadczenie z Różnych Perspektyw (Realization and Experience and Non-Dual Experience from Different Perspectives)

Dla dalszego postępu po realizacji JA JESTEM, skup się na Czterech Aspektach JA JESTEM (Four Aspects of I AM), kontemplując dwie strofy o anatman (brak jaźni) w O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości (On Anatta (No-Self), Emptiness, Maha and Ordinariness, and Spontaneous Perfection) oraz Dwóch Typach Niedualnej Kontemplacji (Two Types of Nondual Contemplation)

Wiele osób, które znam (w tym sam Thusness), utknęło/utknęło na Fazie 1-3 przez dziesięciolecia lub całe życie z powodu braku jasnych wskazówek i przewodnictwa, ale postępując zgodnie z radą Thusnessa dotyczącą czterech aspektów i kontemplacji anatman (braku jaźni), byłem w stanie przejść od realizacji Fazy 1 do Fazy 5 w mniej niż rok, w 2010 roku.

Etap 2: Doświadczenie „JA JESTEM Wszystkim”

Wydawało się, że moje doświadczenie było wspierane przez wiele nauk Adwaity i Hinduizmu. Ale największy błąd popełniłem, rozmawiając z buddyjskim przyjacielem. Opowiedział mi o doktrynie braku jaźni, o braku „Ja”. Odrzuciłem tę doktrynę od razu, ponieważ była w bezpośredniej sprzeczności z tym, czego doświadczyłem. Byłem głęboko zdezorientowany przez jakiś czas i nie mogłem pojąć, dlaczego Budda nauczał tej doktryny, a co gorsza, uczynił ją Pieczęcią Dharmy (Dharma Seal - 法印). Aż pewnego dnia doświadczyłem stopienia się wszystkiego we „Mnie”, ale jakoś nie było „mnie”. To było jak „Ja bez ja”. Jakoś zaakceptowałem ideę „braku ja”, ale nadal upierałem się, że Budda nie powinien był tego tak ujmować...

Doświadczenie było wspaniałe, to było tak, jakbym został całkowicie wyzwolony, całkowite uwolnienie bez granic. Powiedziałem sobie: „Jestem całkowicie przekonany, że już nie jestem zdezorientowany”, więc napisałem wiersz (coś w tym stylu):

Jestem deszczem

Jestem niebem

Jestem „błękitem”

Kolorem nieba

Nic nie jest bardziej realne niż Ja

Dlatego Buddho, ja jestem Ja.

Jest fraza na to doświadczenie -- Kiedykolwiek i gdziekolwiek JEST, to JEST jest Mną. Ta fraza była dla mnie jak mantra. Często używałem jej, aby powrócić do doświadczenia Obecności.

Reszta podróży była rozwijaniem i dalszym doskonaleniem tego doświadczenia Całkowitej Obecności, ale jakoś zawsze była ta blokada, to „coś”, co uniemożliwiało mi odzyskanie tego doświadczenia. To była niezdolność do pełnego „umierania” w całkowitą Obecność...

Komentarze Soha: Poniższy fragment powinien wyjaśnić tę fazę:

„Chodzi o wniesienie tego JA JESTEM we wszystko. JA JESTEM Ja w tobie. Ja w kocie, Ja w ptaku. JA JESTEM pierwszą osobą we wszystkich i we Wszystkim. Ja. To jest moja druga faza. Że Ja jest ostateczne i uniwersalne.” - John Tan, 2013

Etap 3: Wchodzenie w Stan Nicości

Coś blokowało naturalny przepływ mojej najgłębszej esencji i uniemożliwiało mi ponowne przeżycie tego doświadczenia. Obecność wciąż tam była, ale nie było poczucia „całkowitości”. Było zarówno logicznie, jak i intuicyjnie jasne, że „Ja” było problemem. To „Ja” blokowało; to „Ja” było ograniczeniem; to „Ja” było granicą, ale dlaczego nie mogłem się go pozbyć? W tamtym momencie nie przyszło mi do głowy, że powinienem przyjrzeć się naturze poznania (awareness) i temu, czym poznanie w ogóle jest. Zamiast tego byłem zbyt zajęty sztuką wchodzenia w stan zapomnienia, aby pozbyć się „Ja”... To trwało przez następne 13+ lat (w międzyczasie oczywiście było wiele innych drobnych wydarzeń, a doświadczenie całkowitej obecności zdarzało się wiele razy, ale z przerwami trwającymi kilka miesięcy)...

Jednak doszedłem do jednego ważnego zrozumienia –

„Ja” jest podstawową przyczyną wszelkiej sztuczności, prawdziwa wolność tkwi w spontaniczności. Poddaj się całkowitej nicości, a wszystko jest po prostu Samo Takie (Self So).

Komentarze Soha:

Oto coś, co Thusness napisał do mnie na temat Etapu 3, gdy miałem pewne przebłyski Etapu 1 i 2 w 2008 roku:

"Łączenie 'śmierci Ja' z żywą świetlistością twojego doświadczenia jest zdecydowanie przedwczesne. Doprowadzi cię to do błędnych poglądów (wrong view - mithyā-dṛṣṭi), ponieważ istnieje również doświadczenie praktykujących poprzez całkowite poddanie się lub eliminację (porzucenie), jak u praktykujących taoistów. Może wystąpić doświadczenie głębokiej błogości, które wykracza poza to, czego doświadczyłeś. Ale nacisk nie leży na świetlistości, lecz na bezwysiłkowości, naturalności i spontaniczności. W całkowitym poddaniu się nie ma 'Ja'; nie ma też potrzeby niczego wiedzieć; w rzeczywistości 'wiedza' jest uważana za przeszkodę. Praktykujący porzuca umysł, ciało, wiedzę... wszystko. Nie ma wglądu, nie ma świetlistości, jest tylko całkowite pozwolenie, aby cokolwiek się dzieje, działo się samo z siebie. Wszystkie zmysły, w tym świadomość, są wyłączone i całkowicie pochłonięte. Świadomość 'czegokolwiek' pojawia się dopiero po wyłonieniu się z tego stanu.

Jedno to doświadczenie żywej świetlistości, podczas gdy drugie to stan zapomnienia. Dlatego nie jest właściwe odnoszenie całkowitego rozpuszczenia 'Ja' wyłącznie do tego, czego doświadczyłeś."

Zobacz także ten artykuł po komentarze na temat Etapu 3: http://www.awakeningtoreality.com/2019/03/thusnesss-comments-on-nisargadatta.html

Jednak dopiero na Etapie 4 i 5 Thusnessa zdajemy sobie sprawę, że bezwysiłkowym i naturalnym sposobem na porzucenie jaźni/Jaźni jest realizacja i urzeczywistnienie anatman jako wglądu, a nie poprzez wchodzenie w specjalny lub zmieniony stan transu, samadhi, pochłonięcia czy zapomnienia. Jak napisał wcześniej Thusness:

"...wydaje się, że trzeba włożyć wiele wysiłku -- co tak naprawdę nie jest prawdą. Cała praktyka okazuje się procesem cofania. Jest to proces stopniowego rozumienia działania naszej natury, która od początku jest wyzwolona, ale przesłonięta przez to poczucie 'jaźni', które zawsze próbuje zachować, chronić i jest wiecznie przywiązane. Całe poczucie jaźni jest 'działaniem'. Cokolwiek robimy, pozytywnego czy negatywnego, nadal jest działaniem. Ostatecznie nie ma nawet odpuszczenia czy pozwolenia, ponieważ już istnieje ciągłe rozpuszczanie się i powstawanie, a to wieczne rozpuszczanie się i powstawanie okazuje się samowyzwalające. Bez tej 'jaźni' czy 'Jaźni' nie ma 'działania', jest tylko spontaniczne powstawanie."

~ Thusness (źródło: Wzorce niedualne i karmiczne - Non-dual and karmic patterns)

"...Kiedy nie jesteśmy w stanie dostrzec prawdy naszej natury, wszelkie odpuszczanie jest niczym więcej niż inną formą trzymania się w przebraniu. Dlatego bez 'wglądu' nie ma uwolnienia.... jest to stopniowy proces głębszego widzenia. kiedy jest to widziane, odpuszczanie jest naturalne. Nie możesz zmusić się do porzucenia jaźni... oczyszczenie dla mnie to zawsze te wglądy... niedualna i pusta natura...."

Etap 4: Obecność jako Lustrzana Jasność

Zetknąłem się z buddyzmem w 1997 roku. Nie dlatego, że chciałem dowiedzieć się więcej o doświadczeniu „Obecności”, ale raczej nauka o nietrwałości głęboko zsynchronizowała się z tym, czego doświadczałem w życiu. Stanąłem w obliczu możliwości utraty całego mojego majątku i jeszcze więcej z powodu kryzysu finansowego. W tamtym momencie nie miałem pojęcia, że buddyzm jest tak niezwykle bogaty w aspekcie „Obecności”. Tajemnicy życia nie da się zrozumieć, szukałem schronienia w buddyzmie, aby złagodzić moje smutki spowodowane kryzysem finansowym, ale okazało się to brakującym kluczem do doświadczenia całkowitej obecności.

Nie byłem już wtedy tak oporny na doktrynę „braku jaźni”, ale idea, że całe zjawiskowe istnienie jest puste od wrodzonej „jaźni” czy „Jaźni”, nie do końca do mnie docierała. Czy mówili o „jaźni” jako osobowości, czy o „Jaźni” jako „Wiecznym Świadku”? Czy musimy pozbyć się nawet „Świadka”? Czy sam Świadek był kolejną iluzją?

Jest myślenie, nie ma myślącego

Jest dźwięk, nie ma słyszącego

Cierpienie istnieje, nie ma cierpiącego

Czyny są, nie ma sprawcy

Głęboko medytowałem nad znaczeniem powyższej strofy, aż pewnego dnia nagle usłyszałem „tongss…”, było to tak wyraźne, nie było niczego innego, tylko dźwięk i nic więcej! I „tongs…” rozbrzmiewające… Było tak wyraźne, tak żywe!

To doświadczenie było tak znajome, tak realne i tak wyraźne. To było to samo doświadczenie „JA JESTEM”… było bez myśli, bez pojęć, bez pośredników, bez nikogo tam, bez żadnego „pomiędzy”… Czym to było? TO była Obecność! Ale tym razem nie było to „JA JESTEM”, nie było pytania „kim jestem”, nie było czystego poczucia „JA JESTEM”, to było „TONGSss….”, czysty Dźwięk…

Potem przyszedł Smak, tylko Smak i nic więcej….

Bicie serca…

Sceneria…

Nie było przerwy pomiędzy, nie było już kilkumiesięcznej przerwy, aby to powstało…

Nigdy nie było etapu, do którego trzeba było wejść, żadnego „ja”, które miało ustać i nigdy ono nie istniało

Nie ma punktu wejścia ani wyjścia…

Nie ma Dźwięku na zewnątrz ani tutaj…

Nie ma „ja” poza powstawaniem i ustępowaniem…

Rozmaitość Obecności…

Moment po momencie Obecność się rozwija…

Komentarze:

To jest początek przejrzenia braku jaźni. Wgląd w brak jaźni powstał, ale doświadczenie niedualne jest nadal bardzo „Brahmanem”, a nie „Śunjatą”; w rzeczywistości jest bardziej Brahmanem niż kiedykolwiek. Teraz „Jestem-ność” (AMness) jest doświadczana we Wszystkim.

Niemniej jednak jest to bardzo ważna kluczowa faza, w której praktykujący doświadcza kwantowego skoku w percepcji, rozwiązując dualistyczny węzeł. Jest to również kluczowy wgląd prowadzący do realizacji, że „Wszystko jest Umysłem”, wszystko jest tylko tą Jedną Rzeczywistością.

Tendencja do ekstrapolowania Ostatecznej Rzeczywistości lub Uniwersalnej Świadomości, której jesteśmy częścią, pozostaje zaskakująco silna. Skutecznie dualistyczny węzeł znika, ale więź postrzegania rzeczy jako inherentnie istniejących nie. „Dualistyczne” i „inherentne” węzły, które uniemożliwiają pełne doświadczenie naszej natury Maha, pustej i niedualnej nieskazitelnego poznania (pristine awareness), to dwa bardzo różne „percepcyjne zaklęcia”, które zaślepiają.

Podsekcja „O Drugiej Strofie” wpisu „O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości” dalej rozwija ten wgląd.

Komentarze Soha:

Początek niedualnej realizacji i bezbramnej bramy bez wejścia i wyjścia. Nie szuka się już stanu zapomnienia, aby pozbyć się jaźni, jak w przypadku Etapu 3, ale zaczyna się realizować i urzeczywistniać zawsze-już-taką naturę braku jaźni i niedualną naturę Poznania (Awareness). Mimo to, Etap 4 ma tendencję do kończenia się rozpuszczeniem oddzielności w biegunie ostatecznej czystej podmiotowości, zamiast postrzegania świadomości jako zwykłego przepływu zjawiskowości jak na Etapie 5, pozostawiając tym samym ślady Absolutu.

Thusness napisał w 2005 roku:

"Bez 'jaźni' jedność jest natychmiast osiągana. Jest tylko i zawsze ta Jestność (Isness). Podmiot zawsze był Przedmiotem obserwacji. To jest prawdziwe samadhi bez wchodzenia w trans. Całkowite zrozumienie tej prawdy. To jest prawdziwa droga ku wyzwoleniu. Każdy dźwięk, odczucie, powstanie świadomości jest tak wyraźne, realne i żywe. Każdy moment jest samadhi. Końcówki palców w kontakcie z klawiaturą, tajemniczo stworzyły świadomość kontaktu, czym ona jest? Poczuj całość istnienia i realności. Nie ma podmiotu... tylko Jestność. Brak myśli, naprawdę nie ma myśli i 'jaźni'. Tylko Czyste Poznanie (Pure Awareness).", "Jak ktokolwiek mógłby zrozumieć? Płacz, dźwięk, hałas to budda. To wszystko jest doświadczeniem Thusnessa. Aby poznać prawdziwe znaczenie tego, Nie trzymaj się nawet najmniejszego śladu 'Ja'. W najbardziej naturalnym stanie Bez-Jaźni (ILessNess), Wszystko Jest. Nawet jeśli ktoś powiedziałby to samo stwierdzenie, głębia doświadczenia się różni. Nie ma sensu przekonywać nikogo. Czy ktokolwiek może zrozumieć? Jakakolwiek forma odrzucenia, Jakikolwiek rodzaj podziału Jest odrzuceniem stanu buddy. Jeśli istnieje najmniejsze poczucie podmiotu, doświadczającego, mijamy się z celem. Naturalne Poznanie (Natural Awareness) jest bezpodmiotowe. Żywość i klarowność. Czuj, smakuj, patrz i słuchaj z całkowitością. Zawsze nie ma 'Ja'. Dziękuję Ci Buddho, Ty naprawdę wiesz. :)"

Etap 5: Brak Lustra Odbijającego

Nie ma lustra odbijającego

Od zawsze tylko manifestacja jest.

Jedna ręka klaszcze

Wszystko JEST!

Skutecznie Faza 4 jest jedynie doświadczeniem braku podziału między podmiotem a przedmiotem. Początkowy wgląd uzyskany ze strofy o anatman jest bez jaźni, ale w późniejszej fazie mojego postępu wydawał się bardziej jak podmiot/przedmiot jako nierozłączna jedność, a nie absolutny brak podmiotu. Jest to dokładnie drugi przypadek Trzech poziomów rozumienia Niedualności. W fazie 4 wciąż byłem pod wrażeniem nieskazitelności i żywości zjawisk.

Faza 5 jest dość gruntowna w byciu nikim i nazwałbym to anatman we wszystkich 3 aspektach -- brak podziału podmiot/przedmiot, brak sprawczości i brak agenta.

Punktem spustowym jest tutaj bezpośrednie i gruntowne zobaczenie, że „lustro jest niczym więcej niż powstającą myślą”. Wraz z tym solidność i cała wspaniałość „Brahmana” idzie na marne. Jednak czuje się to doskonale właściwe i wyzwalające bez agenta i bycia po prostu jako powstająca myśl lub jako żywy moment dźwięku dzwonu. Cała żywość i obecność pozostaje, z dodatkowym poczuciem wolności. Tutaj jedność lustra/odbicia jest jasno rozumiana jako błędna, istnieje tylko żywe odbicie. Nie może być „jedności”, jeśli na początku nie ma podmiotu. Tylko w subtelnym przypominaniu, czyli w myśli przypominającej poprzedni moment myśli, wydaje się istnieć obserwator. Stąd przesunąłem się w kierunku 3. stopnia niedualności.

Strofa Pierwsza uzupełnia i udoskonala Strofę Drugą, aby doświadczenie braku jaźni było gruntowne i bezwysiłkowe, stając się jedynie śpiewem ptaków, uderzeniami bębna, krokami, niebem, górą, chodzeniem, żuciem i smakowaniem; bez żadnego świadka ukrywającego się gdziekolwiek! „Wszystko” jest procesem, wydarzeniem, manifestacją i zjawiskiem, niczym ontologicznym ani posiadającym esencję (体 - tǐ).

Ta faza jest bardzo gruntownym doświadczeniem niedualnym; istnieje bezwysiłkowość w niedualności i zdajemy sobie sprawę, że w widzeniu zawsze jest tylko sceneria, a w słyszeniu zawsze tylko dźwięki. Znajdujemy prawdziwą radość w naturalności i zwyczajności, jak powszechnie wyraża się w Zen jako „rąbać drwa, nosić wodę; przychodzi wiosna, trawa rośnie”. Jeśli chodzi o zwyczajność (zobacz „O Maha w Zwyczajności”), należy to również poprawnie zrozumieć. Niedawna rozmowa z Simpo podsumowuje to, co próbuję przekazać w odniesieniu do zwyczajności. Simpo (Longchen) jest bardzo wnikliwym i szczerym praktykującym, na jego stronie internetowej Dreamdatum znajdują się bardzo dobrej jakości artykuły dotyczące niedualności.

Tak Simpo,

Niedualność jest zwyczajna, ponieważ nie ma etapu „poza”, do którego można by dotrzeć. Wydaje się nadzwyczajna i wspaniała tylko jako refleksja po fakcie z powodu porównania.

To powiedziawszy, doświadczenie maha pojawiające się jako „wszechświat żujący” i spontaniczność nieskazitelnego (pristine) dziać się musi nadal pozostać maha, wolne, bezgraniczne i jasne. Bo tym właśnie jest i nie może być inaczej. „Nadzwyczajność i wspaniałość” wynikające z porównania muszą być również poprawnie odróżnione od „tego, co jest” niedualności.

Kiedykolwiek pojawia się skurczenie, jest to już manifestacja „podziału doświadczający-doświadczenie”. Konwencjonalnie mówiąc, to będąc przyczyną, to jest skutkiem. Jakikolwiek jest warunek (condition - pratyaya), czy to wynik niesprzyjających sytuacji, czy subtelnego przypominania sobie, aby osiągnąć pewne dobre odczucie, czy próby naprawienia wyimaginowanego podziału, musimy traktować to tak, że wgląd „niedualny” nie przeniknął jeszcze całej naszej istoty tak, jak robi to „karmiczna tendencja do dzielenia”. Nie powitaliśmy jeszcze bez lęku, otwarcie i bez zastrzeżeń tego, co jest. :-)

Tylko mój pogląd (view), luźne dzielenie się.

Praktykujący aż do tego poziomu często wpadają w nadmierną ekscytację, wierząc, że ta faza jest ostateczna; w rzeczywistości wydaje się być rodzajem pseudo-ostateczności. Ale to jest nieporozumienie. Niewiele więcej można powiedzieć. Praktykujący zostanie również naturalnie poprowadzony ku spontanicznej doskonałości bez dalszego zagłębiania się w opróżnianie skupisk (agregatów). :-)

Po dalsze komentarze: http://buddhism.sgforums.com/forums/1728/topics/210722?page=6

Komentarze:

Upadek jest gruntowny, centrum zniknęło. Centrum jest niczym więcej niż subtelną karmiczną tendencją do dzielenia. Bardziej poetyckim wyrażeniem byłoby „dźwięk słyszy, sceneria widzi, pył jest lustrem”. Przemijające zjawiska same w sobie zawsze były lustrem; tylko silny dualistyczny pogląd (view - dṛṣṭi) uniemożliwia widzenie.

Bardzo często potrzebne są cykle za cyklami doskonalenia naszych wglądów, aby niedualność stała się mniej „koncentracyjna” i bardziej „bezwysiłkowa”. Odnosi się to do doświadczania braku solidności i spontaniczności doświadczenia. Podsekcja „O Pierwszej Strofie” wpisu „O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości” dalej rozwija tę fazę wglądu.

Na tej fazie musimy mieć jasność, że opróżnienie podmiotu doprowadzi jedynie do niedualności i istnieje potrzeba dalszego opróżniania skupisk (agregatów), 18 dhatus. Oznacza to, że trzeba dalej przenikać pustą naturę 5 skupisk, 18 dhatus za pomocą współzależnego powstawania i pustki. Potrzeba reifikowania Uniwersalnego Brahmana jest rozumiana jako karmiczna tendencja do „utrwalania” doświadczeń. Prowadzi to do zrozumienia pustej natury niedualnej obecności.

Etap 6: Natura Obecności jest Pusta

Faza 4 i 5 to szara strefa przejrzenia podmiotu, że nie istnieje on w rzeczywistości (anatman), istnieją tylko skupiska (agregaty). Jednak nawet skupiska są puste (Sutra Serca). Może to brzmieć oczywistoście, ale częściej niż rzadziej, nawet praktykujący, który dojrzał w doświadczeniu anatman (jak w fazie 5), przegapi jego esencję.

Jak powiedziałem wcześniej, faza 5 wydaje się być ostateczna i bezcelowe jest podkreślanie czegokolwiek. To, czy ktoś pójdzie dalej, aby zbadać tę pustą naturę Obecności i wkroczyć w świat Maha takości (suchness), będzie zależeć od naszych uwarunkowań (conditions - pratyaya).

W tym momencie konieczne jest wyjaśnienie, czym Pustka nie jest, aby zapobiec nieporozumieniom:

  • Pustka nie jest substancją
  • Pustka nie jest podłożem ani tłem
  • Pustka nie jest światłem
  • Pustka nie jest świadomością ani poznaniem (awareness)
  • Pustka nie jest Absolutem
  • Pustka nie istnieje sama z siebie
  • Obiekty nie składają się z pustki
  • Obiekty nie powstają z pustki
  • Pustka „Ja” nie neguje „Ja”
  • Pustka nie jest uczuciem, które powstaje, gdy żadne obiekty nie pojawiają się w umyśle
  • Medytacja nad pustką nie polega na wyciszaniu umysłu

Źródło: Nauki o Niedualnej Pustce (Non-Dual Emptiness Teaching)

I chciałbym dodać,

Pustka nie jest ścieżką praktyki

Pustka nie jest formą owocu

Pustka jest „naturą” wszystkich doświadczeń. Nie ma niczego do osiągnięcia ani praktykowania. To, co musimy zrealizować, to ta pusta natura, ta natura „nieuchwytności” (ungraspability - 不可得), „niezlokalizowania” i „współpołączenia” (interconnectedness) wszystkich żywych powstań. Pustka ujawni, że nie tylko nie ma „kogo” w nieskazitelnym poznaniu (pristine awareness), ale nie ma też „gdzie” i „kiedy”. Czy to „Ja”, „Tutaj” czy „Teraz”, wszystkie są po prostu wrażeniami, które współzależnie powstają zgodnie z zasadą uwarunkowania (conditionality).

Kiedy jest to, jest tamto.

Wraz z powstaniem tego, powstaje tamto.

Kiedy tego nie ma, nie ma też tamtego.

Wraz z ustaniem tego, ustaje tamto.

Głębia tej czterowierszowej zasady uwarunkowania nie tkwi w słowach. Po bardziej teoretyczne omówienie, zobacz Nauki o Niedualnej Pustce (Non-Dual Emptiness Teachings) dr Grega Goode'a; po bardziej doświadczalną narrację, zobacz podsekcje „O Pustce” i „O Maha” wpisu „O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości”.

Komentarze:

Tutaj praktyka jest jasno rozumiana ani jako podążanie za lustrem, ani jako ucieczka od odbicia mai (maya); polega ona na gruntownym „zobaczeniu” „natury” odbicia. Zobaczeniu, że naprawdę nie ma innego lustra niż trwające odbicie z powodu naszej pustej natury (empty nature - 性空). Nie ma ani lustra, do którego można by się przywiązać jako rzeczywistości tła, ani mai, od której można by uciec. Poza tymi dwiema skrajnościami leży środkowa ścieżka -- mądrość pradżni (prajna wisdom) widzenia, że maja jest naszą naturą Buddy.

Ostatnio An Eternal Now zaktualizował kilka bardzo wysokiej jakości artykułów, które lepiej opisują doświadczenie maha takości. Przeczytaj następujące artykuły:

  • Wyzwolenie Takości (Emancipation of Suchness)
  • Budda-Dharma: Sen we Śnie (Buddha-Dharma: A Dream in a Dream)

Ostatnie 3 podsekcje („O Pustce”, „O Maha w Zwyczajności”, „Spontaniczna Doskonałość”) wpisu „O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości” rozwijają tę fazę wglądu w pustkę i stopniowy postęp dojrzewania doświadczenia w bezwysiłkowy tryb praktyki. Ważne jest, aby wiedzieć, że oprócz doświadczenia nieznajdowalności (unfindability - 不可得) i nieuchwytności (ungraspability - 不可得) pustki, równie cenne jest współpołączenie wszystkiego tworzące doświadczenie Maha.

Etap 7: Obecność jest Spontanicznie Doskonała

Po cyklach i cyklach doskonalenia naszej praktyki i wglądów, dojdziemy do tej realizacji:

Anatman jest pieczęcią, a nie etapem.

Poznanie (Awareness) zawsze było niedualne.

Pozory (appearances) zawsze były niepowstające (Non-arising).

Wszystkie zjawiska są „współpołączone” i z natury Maha.

Wszystko jest zawsze i już takie (Always So). Tylko dualistyczne i inherentne poglądy (views - dṛṣṭi) przesłaniają te doświadczalne fakty, dlatego to, co jest naprawdę potrzebne, to po prostu doświadczanie czegokolwiek, co powstaje, otwarcie i bez zastrzeżeń (Zobacz sekcję „O Spontanicznej Doskonałości”). Jednak nie oznacza to końca praktyki; praktyka po prostu staje się dynamiczna i oparta na manifestacji uwarunkowań (conditions-manifestation based). Podstawa i ścieżka praktyki stają się nierozróżnialne.

Komentarze:

Cały artykuł O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości można postrzegać jako różne podejścia do ostatecznej realizacji tej już doskonałej i niesfabrykowanej natury poznania (awareness).

Komentarze Soha:

Zapraszamy do dołączenia do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku - https://www.facebook.com/groups/AwakeningToReality/ (Aktualizacja: Grupa na Facebooku jest teraz zamknięta, jednak można dołączyć, aby uzyskać dostęp do starych dyskusji. Jest to skarbnica informacji.)

Na chwilę obecną - Rok 2019, około 12 lat po pierwszym napisaniu tego artykułu przez Thusnessa, ponad 30 osób zrealizowało anatman (aktualizacja 2022: teraz ponad 60 według moich obliczeń!) poprzez zetknięcie się z tym blogiem, ze mną lub Thusnessem. Cieszę się, że te artykuły i blog miały pozytywny wpływ na społeczność duchową i jestem przekonany, że będą nadal przynosić korzyści wielu poszukującym w nadchodzących latach.

Po tych wszystkich latach zwróciłem uwagę, że pomimo jasnych opisów Thusnessa powyżej, 7 Etapów wglądów Thusnessa jest bardzo często błędnie rozumianych. Dlatego konieczne są dalsze wyjaśnienia i opracowania.

Proszę odnieść się do tych artykułów po więcej komentarzy Thusnessa na temat 7 etapów:

Różnica Między Etapem 1 i 2 Thusnessa a Innymi Etapami (Difference Between Thusness Stage 1 and 2 and other Stages)

Natura Buddy NIE jest „Ja Jestem” (Buddha Nature is NOT "I Am")

Kilka Rozmów o Etapie 1 i 2 Thusnessa w 2008 roku (Some Conversations About Thusness Stage 1 and 2 in 2008)

Błędna Interpretacja JA JESTEM jako Tła (Wrong Interpretation of I AM as Background)

Różnica Między Etapem 4 i 5 Thusnessa (Substancjalna Niedualność vs Anatman) (Difference Between Thusness Stage 4 and 5 (Substantial Non-duality vs Anatta))

Różnica Między Etapem 4 i 5 Thusnessa (drugi artykuł, krótszy, skomentowany przez Soha) (Difference Between Thusness Stage 4 and 5 (2nd article, shorter one commented by Soh))

Dwa Typy Niedualnej Kontemplacji po JA JESTEM (O tym, jak Zrealizować Anatman) (Two Types of Nondual Contemplation after I AM (On How to Realize Anatta))

Rada dla Taiyaki (Wskazówki do Kontemplacji po Anatman) (Advice for Taiyaki (Pointers for Post-Anatta Contemplation))

Pustka +A i -A (O dwóch doświadczalnych wglądach zaangażowanych w Etap 6 Thusnessa) (+A and -A Emptiness (On the two experiential insights involved in Thusness Stage 6))

Moja Ulubiona Sutra, Niepowstawanie i Współzależne Powstawanie Dźwięku (My Favourite Sutra, Non-Arising and Dependent Origination of Sound)

Niepowstawanie z powodu Współzależnego Powstawania (Non-Arising due to Dependent Origination)

Całkowity Wysiłek i Praktyki (Total Exertion and Practices)

Po więcej wskazówek, jak badać i kontemplować, aby osiągnąć każdą z tych realizacji powyżej, zobacz Rekomendacje Książkowe 2019 i Porady Praktyczne (Book Recommendations 2019 and Practice Advise)

Ważne jest, aby zauważyć, że często zdarza się mieć pewne wglądy w brak jaźni, bezosobowość i brak sprawczości, a jednak nie jest to to samo co wgląd Etapu 5 Thusnessa, a nawet Etapu 4 Thusnessa, jak omówiono w Brak Sprawczości to Jeszcze Nie Realizacja Anatman (Non-Doership is Not Yet Anatta Realization). Jeśli myślisz, że zrealizowałeś Anatman lub Etap 5, koniecznie sprawdź ten artykuł, ponieważ bardzo często myli się brak sprawczości, substancjalistyczną niedualność, a nawet stan braku umysłu z wglądem anatman: Różne Stopnie Braku Jaźni: Brak Sprawczości, Niedualność, Anatman, Całkowity Wysiłek i Radzenie Sobie z Pułapkami (Different Degress of No-Self: Non-Doership, Non-dual, Anatta, Total Exertion and Dealing with Pitfalls). Szacuję, że kiedy ktoś mówi, że przebił się do braku jaźni, w 95% do 99% przypadków odnosi się do bezosobowości lub braku sprawczości, nawet nie do niedualności, nie mówiąc już o prawdziwej realizacji anatman (buddyjskiej pieczęci dharmy braku jaźni).

Co więcej, innym częstym błędem jest myślenie, że szczytowe doświadczenie braku umysłu (gdzie jakikolwiek ślad lub poczucie bycia podmiotem/postrzegającym/jaźnią/Jaźnią za doświadczeniem tymczasowo się rozpuszcza, a to, co pozostaje, to po prostu „samo doświadczenie” lub „tylko żywe kolory/dźwięki/zapachy/smak/dotyk/myśl) jest podobne do wglądu/realizacji anatman „pieczęci dharmy” Etapu 5 Thusnessa. To nie jest to samo. Często zdarza się mieć doświadczenie, ale rzadko realizację. Jednak to realizacja anatman stabilizuje doświadczenie lub czyni je bezwysiłkowym. Na przykład, w moim przypadku, po tym jak realizacja anatman powstała i ustabilizowała się, nie mam najmniejszego śladu ani poczucia podziału podmiot/przedmiot ani sprawczości przez około 8 lat, aż do teraz, a John Tan zgłasza to samo przez ostatnie 20+ lat (zrealizował anatman w 1997 roku i pokonał ślad tła w ciągu około roku). Należy zauważyć, że pokonanie podziału podmiot/przedmiot i sprawczości (co dzieje się nawet na Etapie 5 Thusnessa) nie oznacza, że inne subtelniejsze zaciemnienia są wyeliminowane -- całkowita eliminacja tego to pełen stan buddy (temat omawiany w artykule Stan Buddy: Koniec Wszelkich Emocjonalnych/Mentalnych Dolegliwości i Zaciemnień Poznawczych (Buddhahood: The End of All Emotional/Mental Afflictions and Knowledge Obscurations), a także w rozdziale Tradycyjne Osiągnięcia Buddyjskie: Arhatstwo i Stan Buddy (Traditional Buddhist Attainments: Arahantship and Buddhahood) w Przebudzeniu do Rzeczywistości: Przewodnik po Naturze Umysłu (Awakening to Reality: A Guide to the Nature of Mind)). To jest naturalne po tym, jak realizacja wnika, zastępując stary paradygmat lub uwarunkowane sposoby percepcji, trochę jak rozwiązanie łamigłówki obrazkowej i nigdy więcej jej nie „odwidzenie”. Jednak nie oznacza to końca ani ostateczności praktyki, ani osiągnięcia stanu buddy. Praktyka nadal trwa, po prostu staje się dynamiczna i oparta na uwarunkowaniach, jak stwierdzono w Etapie 7, nawet Etap 7 nie jest ostatecznością. Temat doświadczenia kontra realizacja jest dalej omawiany w Brak Umysłu i Anatman, Skupienie na Wglądzie (No Mind and Anatta, Focusing on Insight). Często wpada się również w chorobę niekonceptualności, myląc ją ze źródłem wyzwolenia i tym samym lgniąc do lub poszukując stanu niekonceptualności jako głównego obiektu praktyki, podczas gdy wyzwolenie pochodzi jedynie poprzez rozpuszczenie niewiedzy i poglądów (dualizmu podmiot/przedmiot i inherentnego istnienia), które powodują reifikację, przez wgląd i realizację. (Zobacz: Choroba Niekonceptualności (The Disease of Non-Conceptuality)) Prawdą jest, że reifikacja jest konceptualna. Ale samo trenowanie bycia niekonceptualnym jest jedynie tłumieniem objawów, nie lecząc przyczyny - niewiedzy (spoczywanie w niekonceptualnej obecności jest ważne jako część treningu medytacyjnego, ale musi iść w parze z mądrością [wglądem w anatman, współzależne powstawanie i pustkę] jako naturalną, trwającą aktualizacją anatman). Ponieważ brak reifikacji prowadzi do niekonceptualności, ale sama niekonceptualność nie prowadzi do niereifikowanej percepcji.

Tak więc, kiedy wglądy w anatman, W.P. [współzależne powstawanie] i pustkę są zrealizowane i urzeczywistnione, percepcja jest naturalnie niereifikowana i niekonceptualna. Co więcej, musimy widzieć pustą i niepowstającą naturę wszystkich zjawisk z perspektywy współzależnego powstawania. Thusness napisał w 2014 roku: "Czy to sam Budda, Nagardżuna czy Tsongkhapa, żaden [z nich] nigdy nie przestał być przytłoczony i zdumiony głębią współzależnego powstawania. Po prostu nie mamy mądrości, aby przeniknąć jego wystarczającą głębię." oraz "Właściwie, jeśli nie widzisz Współzależnego Powstawania, nie widzisz Buddyzmu [tj. esencji Buddhadharmy]. Anatman to dopiero początek."

Konieczne jest również zrozumienie, że 7 etapów nie jest rankingiem „ważności”, ale po prostu kolejnością, w jakiej pewne wglądy rozwijały się w podróży Thusnessa, chociaż ja również przeszedłem przez te etapy w bardzo podobnej kolejności. Każda realizacja w 7 Etapach Thusnessa jest ważna i cenna. Realizacji „Jestem-ności” (I AMness) nie należy postrzegać jako „mniej ważnej” czy „arbitralnej” w porównaniu z realizacją pustki, a często mówię ludziom, aby zaczęli od realizacji Jestem-ności lub przeszli przez nią, aby najpierw wydobyć aspekt świetlistości (dla niektórych innych ten aspekt stanie się oczywisty dopiero w późniejszych fazach praktyki). Lub jak powiedział Thusness w przeszłości, powinniśmy „widzieć wszystkie jako ważne wglądy, aby uwolnić głębokie karmiczne uwarunkowania, tak aby klarowność stała się bezwysiłkowa, niesfabrykowana, wolna i wyzwalająca”. Fazy realizacji niekoniecznie muszą pojawiać się w tej samej kolejności lub w sposób liniowy dla każdej osoby, a można potrzebować przejść przez wglądy kilka razy w celu „pogłębienia” (zobacz: Czy etapy wglądu są ściśle liniowe? - Are the insight stages strictly linear?) Co więcej, jak powiedział Thusness: „Anatman, który zrealizowałem, jest dość wyjątkowy. To nie tylko realizacja braku jaźni. Ale najpierw musi mieć intuicyjny wgląd w Obecność. W przeciwnym razie trzeba będzie odwrócić fazy wglądów” (zobacz: Anatman i Czysta Obecność - Anatta and Pure Presence) Spośród Siedmiu Etapów Przebudzenia, które przedstawił, John Tan uważa doświadczalne wglądy z etapów 1, 5 i 6 za najważniejsze.

I jak napisał wcześniej Thusness: "Cześć Jax, Pomimo wszystkich różnic, jakie możemy mieć co do niższych jan, braku potrzeby praktyk, Absolutu… Naprawdę doceniam twoją gorliwą próbę przedstawienia tego przesłania i zgadzam się z tobą całym sercem w tym aspekcie „przekazu”. Jeśli ktoś naprawdę chce, aby ta esencja została „przekazana”, jak mogłoby być inaczej? Bo to, co ma być przekazane, jest naprawdę innego wymiaru, jak może być zafałszowane słowami i formami? Starożytni nauczyciele niezwykle poważnie obserwowali i czekali na odpowiednie warunki, aby przekazać esencję bez zastrzeżeń i całym sercem. Do tego stopnia, że kiedy esencja jest przekazywana, musi zagotować krew i przeniknąć głęboko do szpiku kości. Całe ciało-umysł musi stać się jednym otwierającym się okiem. Raz otwarte, wszystko staje się „duchem”, umysłowy intelekt odpada, a to, co pozostaje, to żywotność i inteligencja wszędzie! Jax, szczerze życzę ci dobrze, tylko nie zostawiaj śladu w Absolucie. Znikaj!"

Ponadto, bardzo ważne jest zrozumienie, że posiadanie konceptualnego zrozumienia braku jaźni, współzależnego powstawania i pustki jest bardzo różne od bezpośredniej realizacji. Jak powiedziałem Panu MS w Znaczeniu Świetlistości (The Importance of Luminosity), jest bardzo możliwe posiadanie konceptualnego zrozumienia Etapu 6, ale brak bezpośredniej realizacji (zobacz: Takość / Pan MS - Suchness / Mr. MS). Jak wskazał Thusness w Celu Madhjamaki (Purpose of Madhyamaka), jeśli po wszystkich analizach i kontemplacjach Madhjamaki (buddyjskich nauk o pustce nauczanych przez Nagardżunę) nie jest się w stanie zrealizować, że przyziemność jest właśnie miejscem, gdzie w pełni wyraża się naturalny blask, konieczne jest oddzielne wskazanie.

Wielu może się zastanawiać, po co tyle faz wglądów? Czy istnieje sposób na natychmiastowe osiągnięcie wyzwolenia? Niektórzy uważają wszystkie te etapy i informacje za zbyt skomplikowane. Czy prawda nie jest czymś bezpośrednim i prostym? Dla nielicznych szczęśliwców (lub być może kogoś o „wyższych zdolnościach”), jak Bahiya z Kory Drzewnej, byli oni w stanie osiągnąć wyzwolenie natychmiast po usłyszeniu jednego wersetu Dhammy/Dharmy od Buddy. Dla większości z nas istnieje proces odkrywania prawdy i przenikania naszych grubych warstw złudzeń. Bardzo często utyka się na pewnej fazie realizacji i myśli, że osiągnęło się ostateczność (nawet we wcześniejszych fazach, jak Etap 1 Thusnessa), ale nadal nie jest się w stanie rozpuścić subtelnych tożsamości i reifikacji, które powodują lgnięcie, uniemożliwiając tym samym wyzwolenie. Jeśli ktoś jest w stanie przeniknąć przez wgląd i rozpuścić wszystkie jaźnie/Jaźnie/tożsamości/reifikacje naraz, może zostać wyzwolony na miejscu. Ale jeśli (co jest najprawdopodobniejsze) nie ma tej zdolności do przeniknięcia wszystkich złudzeń naraz, konieczne są dalsze wskazania i fazy wglądów. Jak powiedział Thusness: „Chociaż Joan Tollifson mówiła o naturalnym stanie niedualnym jako czymś „tak prostym, tak natychmiastowym, tak oczywistym, tak wszechobecnym, że często go przeoczamy”, musimy zrozumieć, że aby dojść nawet do tej realizacji „Prostoty Tego Co Jest”, praktykujący będzie musiał przejść żmudny proces dekonstrukcji konstruktów mentalnych. Musimy być głęboko świadomi „zaślepiającego zaklęcia”, aby zrozumieć świadomość. Wierzę, że Joan musiała przejść przez okres głębokich pomyłek, nie należy tego lekceważyć. :)” (Fragment z: Trzy Paradygmaty z Niedualną Świetlistością - Three Paradigms with Nondual Luminosity)

Jak powiedział John Tan,

"Chociaż natura buddy jest prostotą i najbardziej bezpośrednia, to wciąż są to kroki. Jeśli ktoś nie zna procesu i powie 'tak, to jest to'… wtedy jest to niezwykle mylące. Dla 99 procent ['zrealizowanych'/'oświeconych' osób] to, o czym się mówi, to "Jestem-ność" (I AMness) i nie wykroczyło poza trwałość, wciąż myśląc [o] trwałości, bezforemności… ...wszyscy i prawie wszyscy będą myśleć o tym wzdłuż linii "Jestem-ności", wszyscy są jak wnuki "Jestem-ności", a to jest podstawowa przyczyna dualizmu.” - John Tan, 2007

Etapy są jak tratwa, służą do przeprawy, służą do porzucenia naszych złudzeń i lgnięcia, a nie do trzymania się ich jako jakiegoś dogmatu. Są zręcznym środkiem (skillful means) do prowadzenia poszukujących do realizacji natury ich umysłu oraz do wskazywania pułapek i martwych punktów. Raz zrealizowane, wszystkie wglądy są urzeczywistniane chwila po chwili i nie myśli się już o etapach, ani nie trzyma się idei posiadania osiągnięcia ani osiągającego, ani jakiegoś innego miejsca, do którego trzeba dotrzeć. Całe świetliste pole przejawienia jest po prostu zero-wymiarową takością, pustą i niepowstałą. Innymi słowy, gdy tratwa lub drabina spełniła swoje zadanie, zostaje odłożona na bok, a nie niesiona na brzeg. Jak napisał Thusness w 2010 roku: "W rzeczywistości nie ma drabiny ani żadnego 'braku jaźni'. Tylko ten oddech, ten przemijający zapach, ten powstający dźwięk. Żadne wyrażenie nie może być jaśniejsze niż ta/te oczywistości. Proste i Jasne!" Ale to, co powiedział tutaj Thusness, odnosi się do urzeczywistnienia po realizacji anatman. Łatwo jest wywołać stan doświadczenia braku umysłu -- na przykład istnieje wiele historii o mistrzach Zen zadających całkowicie niespodziewany cios, krzyk, uszczypnięcie w nos nagle, a w tym momencie bólu i szoku wszelkie poczucie jaźni i rzeczywiście wszystkie koncepcje są całkowicie zapomniane i pozostaje tylko żywy ból. Może to wywołać to, co nazywamy doświadczeniem braku umysłu (szczytowe doświadczenie braku jaźni/braku podmiotu), ale nie powinno być mylone z realizacją anatman. Jednak realizacja anatman jest tym, co przekształca brak umysłu w bezwysiłkowy stan naturalny. Większość tych nauczycieli, którzy mają dostęp do doświadczenia niedualnego, których widziałem, wyraża jedynie stan braku umysłu, ale nie realizację anatman. Jak wspomniano wcześniej, ten temat jest dalej omawiany w Brak Umysłu i Anatman, Skupienie na Wglądzie (No Mind and Anatta, Focusing on Insight) oraz w czwartym punkcie Realizacji i Doświadczenia oraz Niedualnego Doświadczenia z Różnych Perspektyw (Realization and Experience and Non-Dual Experience from Different Perspectives). Dlatego, dopóki 7 faz nie zostanie zrealizowanych i urzeczywistnionych, mapa jest nadal bardzo użyteczna.

Thusness napisał również wiele lat temu, komentując kogoś omawiającego praktykę Dzogczen jako realizację świetlistej esencji i integrowanie jej ze wszystkimi doświadczeniami i działaniami: "Rozumiem, co miał na myśli, ale sposób, w jaki jest to nauczane (Soh: tj. omawiane przez tę osobę) jest mylący. To po prostu niedualne doświadczenie i doświadczanie obecności zarówno na pierwszym planie, jak i w tle oraz w 3 stanach (Soh: czuwanie, śnienie, głęboki sen bez snów). To nie jest realizacja naszej prawdziwej pustej natury, ale naszej świetlistej esencji... ...zrozum różnicę między świetlistością a pustą naturą (Soh: świetlistość odnosi się tutaj do aspektu Obecności-Poznania (Presence-Awareness), a pustka odnosi się do braku inherentnego istnienia lub esencji Obecności/Jaźni/Zjawisk)... ...Bardzo często ludzie polegają na doświadczeniu, a nie na prawdziwej realizacji poglądu (view - dṛṣṭi). Właściwy pogląd (right view - samyak-dṛṣṭi) (Soh: anatman (braku jaźni), współzależnego powstawania i pustki) jest jak neutralizator, który neutralizuje dualistyczne i inherentne poglądy; sam w sobie nie ma niczego do trzymania. Więc zrealizuj, na co wskazuje właściwy pogląd, a wszystkie doświadczenia przyjdą naturalnie. Właściwe doświadczenie oświecenia jest takie, jak opisał (Mistrz Zen) Dogen, nie tylko stan niedualny, w którym doświadczający i to, co doświadczane, zapadają się w niedualny strumień doświadczenia. Powiedziałem ci to jasno." (Zaktualizowane komentarze: Prawdziwe nauki Dzogczen z drugiej strony są całkowicie spójne z realizacją anatman i śunjaty, zobacz na początek pisma nauczyciela Dzogczen Acaryi Malcolma Smitha https://www.awakeningtoreality.com/2014/02/clarifications-on-dharmakaya-and-basis_16.html)

Na koniec zakończę czymś, co Thusness napisał w 2012 roku: "Nie możesz mówić o pustce i wyzwoleniu, nie mówiąc o poznaniu (awareness). Zamiast tego zrozum pustą naturę poznania i postrzegaj poznanie jako tę pojedynczą aktywność manifestacji. Nie widzę praktyki poza realizacją esencji i natury poznania. Jedyna różnica polega na postrzeganiu Poznania jako ostatecznej esencji lub realizacji poznania jako tej płynnej aktywności, która wypełnia cały Wszechświat. Kiedy mówimy, że nie ma zapachu kwiatu, zapach jest kwiatem.... dzieje się tak, ponieważ umysł, ciało, wszechświat są razem zdekonstruowane w ten pojedynczy przepływ, ten zapach i tylko to... Nic innego. To jest Umysł, który nie jest umysłem. W buddyjskim oświeceniu nie ma Ostatecznego Umysłu, który transcenduje cokolwiek. Umysł Jest tą samą manifestacją całkowitego wysiłku... całkowicie taki (wholly thus). Dlatego zawsze nie ma umysłu, zawsze tylko ta wibracja poruszającego się pociągu, to chłodne powietrze klimatyzacji, ten oddech... Pytanie brzmi, czy po 7 fazach wglądów można to zrealizować i doświadczyć, i czy staje się to trwającą aktywnością praktyki w oświeceniu i oświecenia w praktyce -- praktyka-oświecenie."

Napisał również w 2012 roku: "Czy poznanie (awareness) się wyróżniło? Nie jest potrzebna żadna koncentracja. Kiedy sześć wejść i wyjść jest czystych i pierwotnych, nieuwarunkowane (unconditioned - 无为 wu wei) stoi lśniące, zrelaksowane i niesfabrykowane, świetliste, a jednak puste. Celem przejścia przez 7 faz zmiany percepcji jest właśnie to... Cokolwiek powstaje, jest wolne i niesfabrykowane, to jest najwyższa ścieżka. Cokolwiek powstaje, nigdy nie opuściło swojego stanu nirwanicznego... ... twój obecny tryb praktyki [po tych doświadczalnych wglądach] powinien być tak bezpośredni i niesfabrykowany, jak to tylko możliwe. Kiedy nie widzisz niczego za sobą, a magiczne pozory (appearances) są zbyt puste, poznanie jest naturalnie przejrzyste i wolne. Poglądy (views) i wszystkie rozwinięcia rozpuszczone, umysł-ciało zapomniane... tylko niezakłócone poznanie. Poznanie naturalne i niesfabrykowane jest najwyższym celem. Zrelaksuj się i nic nie rób, Otwarte i bezgraniczne, Spontaniczne i wolne, Cokolwiek powstaje jest w porządku i wyzwolone, To jest najwyższa ścieżka. Góra/dół, wewnątrz/na zewnątrz, Zawsze bez centrum i puste (podwójna pustka - 2-fold emptiness), Wtedy pogląd jest w pełni urzeczywistniony, a wszystkie doświadczenia są wielkim wyzwoleniem." W 2014 roku powiedział: "Wszystkie 7 faz wglądu można zrealizować i doświadczyć, nie są to tylko słowa. Ale doskonałość pod względem urzeczywistnienia w codziennym życiu wymaga doskonalenia naszego poglądu, spotykania sytuacji i poświęcenia jakościowego czasu na anatman i całkowity wysiłek. Problem polega na tym, że wielu nie ma dyscypliny i wytrwałości."

Zapraszamy do dołączenia do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku - https://www.facebook.com/groups/AwakeningToReality/ (Aktualizacja: Grupa na Facebooku jest teraz zamknięta, jednak można dołączyć, aby uzyskać dostęp do starych dyskusji. Jest to skarbnica informacji.)

p.s. Jeśli chcesz przeczytać więcej pism Thusnessa/PasserBy, sprawdź:

O Anatman (Braku Jaźni), Pustce, Maha i Zwyczajności oraz Spontanicznej Doskonałości (On Anatta (No-Self), Emptiness, Maha and Ordinariness, and Spontaneous Perfection)

Realizacja i Doświadczenie oraz Niedualne Doświadczenie z Różnych Perspektyw (Realization and Experience and Non-Dual Experience from Different Perspectives)

Wczesne Posty Forumowe Thusnessa (Early Forum Posts by Thusness)

Część 2 Wczesnych Postów Forumowych Thusnessa (Part 2 of Early Forum Posts by Thusness)

Część 3 Wczesnych Postów Forumowych Thusnessa (Part 3 of Early Forum Posts by Thusness)

Wczesne Rozmowy Część 4 (Early Conversations Part 4)

Wczesne Rozmowy Część 5 (Early Conversations Part 5)

Wczesne Rozmowy Część 6 (Early Conversations Part 6)

Wczesne Rozmowy Thusnessa (2004-2007) Część 1 do 6 w Jednym Dokumencie PDF (Thusness's Early Conversations (2004-2007) Part 1 to 6 in One PDF Document)

Rozmowy Thusnessa Między 2004 a 2012 (Thusness's Conversations Between 2004 to 2012)

Transkrypcja Sutry Lankavatara z Thusnessem 2007 (Transcript of Lankavatara Sutra with Thusness 2007)

Transkrypcja z Thusnessem - Serce Mahakaśjapy, Pustka +A i -A (Transcript with Thusness - Heart of Mahakashyapa, +A and -A Emptiness)

Transkrypcja z Thusnessem 2012 - Spotkanie Grupowe (Transcript with Thusness 2012 - Group Gathering)

Transkrypcja z Thusnessem - 2012 Samouwalnianie (Transcript with Thusness - 2012 Self-Releasing)

Transkrypcja z Thusnessem 2013 - Dharmakaja (Transcript with Thusness 2013 - Dharmakaya)

Transkrypcja Spotkania AtR (Przebudzenie do Rzeczywistości) z 28 października 2020 (Transcript of AtR (Awakening to Reality) Meeting on 28 October 2020)

Transkrypcja Spotkania AtR (Przebudzenie do Rzeczywistości), marzec 2021 (Transcript of AtR (Awakening to Reality) Meeting, March 2021)

Luźny komentarz o Współzależnym Powstawaniu (A casual comment about Dependent Origination)

Zostawianie śladów czy Osiągnięcie? (Leaving traces or Attainment?)

Pustka jako Pogląd Bez Poglądu i Ogarnianie Przemijalności (Emptiness as Viewless View and Embracing the Transience)

Wprowadzanie Niedualności na Pierwszy Plan (Thusness napisał to do mnie, gdy miałem niedualne doświadczenia po JA JESTEM, ale przed realizacją anatman) (Bringing Non-Dual to Foreground (Thusness wrote this to me after I was having nondual experiences after I AM but before anatta realization))1

Odkładając Obecność na Bok, Wnikaj Głęboko w Podwójną Pustkę (Thusness napisał to do mnie, gdy miałem głębszy wgląd w anatman po początkowej realizacji anatman) (Putting aside Presence, Penetrate Deeply into Two Fold Emptiness (Thusness wrote this to me after I was having a deeper insight into anatta after an initial realization of anatta))2

Realizacja, Doświadczenie i Właściwy Pogląd oraz moje komentarze na temat „A” jest „nie-A”, „nie A” jest „A” (Realization, Experience and Right View and my comments on "A" is "not-A", "not A" is "A")

Odpowiedź Yacine (Reply to Yacine)

Bezpośrednia Pieczęć Wielkiej Błogości (Direct Seal of Great Bliss)

Bezgraniczne Pole Poznania (The Unbounded Field of Awareness)

Sekcja komentarzy Buddy o Niedualności (Comments section of The Buddha on Non-Duality)

Dlaczego Specjalne Zainteresowanie Lustrem? (Why the Special Interest in Mirror?)

Czym jest Autentyczne Nauczanie Buddyjskie? (What is an Authentic Buddhist Teaching?)

Ścieżka Anatman (The Path of Anatta)

Klucz do Czystego Poznania (The Key Towards Pure Knowingness)

Miejsce, gdzie nie ma ziemi, ognia, wiatru, przestrzeni, wody (The place where there is no earth, fire, wind, space, water)

Posty na Blogu AtR Oznaczone jako 'John Tan' (AtR Blog Posts Tagged Under 'John Tan')

Aktualizacja: przewodnik jest teraz dostępny jako pomoc w realizacji i urzeczywistnianiu wglądów prezentowanych na tym blogu. Zobacz https://app.box.com/s/157eqgiosuw6xqvs00ibdkmc0r3mu8jg

Aktualizacja 2: Nowa skrócona (znacznie krótsza i zwięzła) wersja przewodnika AtR jest teraz dostępna tutaj: http://www.awakeningtoreality.com/2022/06/the-awakening-to-reality-practice-guide.html, może być bardziej przydatna dla nowicjuszy (ponad 130 stron), ponieważ oryginalna (ponad 1000 stron) może być dla niektórych zbyt długa do przeczytania.

Gorąco polecam przeczytanie tego darmowego Przewodnika Praktyki AtR. Jak powiedziała Yin Ling: „Myślę, że skrócony przewodnik AtR jest bardzo dobry. Powinien doprowadzić do wglądu w anatman, jeśli ktoś naprawdę go przeczyta. Zwięzły i bezpośredni.”

Aktualizacja: 9 września 2023 - Audiobook (Darmowy) Przewodnika Praktyki Przebudzenia do Rzeczywistości jest teraz dostępny na SoundCloud! https://soundcloud.com/soh-wei-yu/sets/the-awakening-to-reality

Na koniec chciałbym wspomnieć, że ten artykuł -- 7 Faz Wglądów -- odnosi się do aspektu mądrości (pradżni) trzech treningów. Jednak aby mieć integralną praktykę niezbędną do wyzwolenia, istnieją dwa inne komponenty - etyka i medytacyjne opanowanie (zobacz: Bezmierny Umysł (PDF) - Measureless Mind (PDF)). Codzienna praktyka medytacji siedzącej jest ważna jako część integralnej ścieżki duchowej ku wyzwoleniu, chociaż medytacja wykracza poza samo siedzenie, zwłaszcza po realizacji anatman. Thusness/John Tan nadal siedzi dwie godziny dziennie lub więcej. Nawet jeśli praktykujesz dociekanie (inquiry), posiadanie zdyscyplinowanej praktyki siedzącej jest bardzo pomocne i było dla mnie ważne. (Zobacz: Jak cicha medytacja pomogła mi w niedualnym dociekaniu - How silent meditation helped me with nondual inquiry). Zobacz także tę naukę Buddy o znaczeniu medytacyjnego opanowania połączonego z wglądem w celu przezwyciężenia dolegliwości mentalnych oraz jego instrukcje dotyczące uważności oddechu (Anapanasati) tutaj.

Etykiety: Wszystko jest Umysłem, Anatman, Pustka, Jestem-ność, John Tan, Niedualność, Etapy Oświecenia | 


 
0 Responses